Dynia stała sobie w domu z ponad tydzień czasu w końcu przyszedł czas i na nią . Szukając przepisu na placki dyniowe nie mogłam się zdecydować , w każdym czegoś mi brakło . Nigdy nie piekłam nic z dyni. Walczyłam z nią 30 min aż ją pokroję i upiekę w piekarniku. Dodałam gruszki które idealnie lubią się z dynią . Ciasto wyszło bardzo wilgotne, ale pod żadnym pozorem nie wyszło zakalcem.
Polecam ;)
Składniki:
- 300 g musu z dyni
- 200 g margaryny lub masła
- szklanka cukru
- 3 jajka
- 1,5 szklanki mąki
- 2 łyż, proszku do pieczenia
- opakowanie cukru waniliowego
- starta skórka z jednego pomarańcza
- 4 łyż. soku z pomarańcza
- 3 gruszki
Przygotowanie:
Niewielką dynię przekroić na 4 ćwiartki, wyczyścić z pestek, wstawić do piekarnika 190 stopni na 50 min . Gdy dynia będzie miękka , wyciągnąć do ostygnięcia . Obrać ze skórki i zrobić z niej pure , blenderem .
Składniki muszą być w temperaturze pokojowej !
Masło rozpuszczamy razem z cukrem i cukrem waniliowym , czekamy do ostygnięcia . Po ostygnięciu dodajemy mus z dyni, dobrze wymieszać. Następnie dodajemy 3 żółtka, sok z pomarańczy, skórkę z pomarańczy, proszek do pieczenia, po trochę mąki (najlepiej przesiać mąkę 2 krotnie) . W osobnym naczyniu ubijamy białka. Delikatnie łyżką drewnianą mieszamy białka z powstałą masą dyniową .
Gruszki obieramy ze skórki, przekroić na pół każdą z gruszek i wbić w masę dookoła formy.
Pieczemy około 50 min w temperaturze 180 stopni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz