Przepisów na ten sernik jest mnóstwo i każdy wychodzi równie dobrze jak ten mój . Miał być zwykły sernik na 1 listopada ale w otchłani szafki znalazłam 2 tabliczki białej czekolady i na szybkiego odnalazłam kilka przepisów z białą czekoladą . Padło na mus z białej czekolady .
Podaje składniki które ja używałam i jak widać sernik wyszedł idealny .
Składniki :
Na spód:
- Paczka herbatników maślanych lub czekoladowych
- 50 g margaryny roztopionej
Masa serowa:
- 800 g sera białej z wiaderka lub 3 krotnie zmielonego
- Duża śmietana 18 %
- 3 jajka
- 3/4 szkl. drobnego cukru (można dodać więcej nie lubię zbyt słodkich serników)
- Tabliczka gorzkiej czekolady roztopiona , ostygnięta
- 3 łyż. kakao
- 3 łyż. mąki ziemniaczanej lub pszennej (użyłam ziemniaczaną )
- Ekstrakt z wanilii lub sok z połówki limonki
Mus :
- 250 g białej czekolady
- 500 ml śmietany 36 %
Przygotowanie:
Ciasteczka rozdrabniamy na piasek, dodajemy roztopioną margarynę . Wszystko razem mieszamy wysypujemy na dno tortownicy 26 cm.
Składniki na masę serową przekładamy do większej miski, wszystko razem mieszamy, najlepiej ręcznie wtedy sernik jest delikatny i nie ma ryzyka opadnięcia.
Wkładamy do piekarnika na 160 stopni, przez 60 min lub 50 min zależne od piekarnika .
Gdy sernik zostanie upieczony i przestygnie , przygotowujemy mus.
Rozpuszczamy czekoladę w 200 ml śmietanki, odkładamy do ostygnięcia . Gdy czekolada delikatnie przestygnie zaczynamy ubijać pozostałą kremówkę , stopniowo dodajemy czekoladę , nie wszystko na raz . Po ubiciu odkładamy na jakieś 15 min do lodówki. Na ostygnięty sernik przekładamy ubity mus , wkładamy do lodówki na 12 godzin .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz